Hej, dziś już niedziela, musimy coś wymyślić co tu robić. Sklepy zamknięte, zresztą oprócz jednego dozownika do płynów z Ikei nie mam nic do kupienia. Ten jeden z Ikei zsunął się z umywalki i rozbił :/. No cóż. Pogoda kiepska, za oknem jest -6 stopni. Czyli na spacer za zimno, myślę, że moglibyśmy się przejechać gdzieś, ja myślałam o Gnieźnie, ale nie wiem gdzie Tomek chce jechać. Wzięlibyśmy psy, żeby się przejechały i może zrobiłoby się cieplej to poszlibyśmy z nimi na krótki spacer.
Narazie pijemy kawę, Tomek gra na telefonie i nie idzie się z nim dogadać. Ale na szczęście pije już drugą, to może odezwie się za niedługo. Bo taka nudna niedziela w domu, jeszcze w mieszkaniu, gdzie jest wszystko posprzątane, wyprane to człowiek może jebla dostać.

Oooo robi się pogoda jest godzina 10ta i zaczyna świecić słońce, to może faktycznie coś porobimy
Dodaj komentarz
Komentarze